Włoski zespół Prema Racing zniknie z klasy LMP2 po zakończeniu tegorocznego sezonu Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA WEC. Członkowie ekipy pozostaną jednak w padoku, pomagając w programie Iron Lynx.
W połowie 2021 roku Prema została kupiona przez właścicieli Iron Lynx, a obie ekipy rozpoczęły ścisłą współpracę na polu wyścigów długodystansowych. Włoski zespół wystawiał w ostatnich latach prototypy LMP2 w WEC oraz Europejskiej Serii Le Mans, pomagając w przygotowań Iron Lynx do uruchomienia programu fabrycznego Lamborghini w klasie hipersamochodów. Prema trenowała nie tylko mechaników i sztab operacyjny, ale również fabrycznych kierowców Lamborghini – Daniiła Kwiata, Mirko Bortolottiego i Andreę Calderelliego – w wyścigach prototypów.
Gdy Iron Lynx rozpocznie starty z prototypem Lamborghini SC63, członkowie Premy będą asystować w programie, działając z ramienia firmy consultingowej Prema Engineering. Zespół wyścigowy zaprzestanie natomiast startów w prototypach i zamierza sprzedać obie posiadane maszyny LMP2.
„W przyszłym roku będziemy zaangażowani w program LMDh i zostaniemy przy tym”
– powiedział szef zespołu Prema Racing René Rosin. „Wykorzystaliśmy LMP2 do nauki, aby przygotować się do sezonu 2024, gdy będziemy skupieni na LMDh”
.
Rosin dodał, że otrzymał wiele zapytań od kierowców chętnych do startów w ELMS, gdzie Prema wygrała rok temu. Nawet gdyby ten program okazał się opłacalny finansowo, wymagałby od zespołu zatrudnienia nowego personelu w miejsce osób asystujących w programie Iron Lynx.
Wpływ na decyzję o wycofaniu się z prototypów ma również fakt pojawienia się nowego samochodu w Formule 2 od przyszłego sezonu i w Formule 3 rok później.
Źródło: sportscar365.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.