Formula 1 przekazała milion euro na pomoc humanitarną zorganizowaną po rozległych powodziach w Emilii-Romanii, które doprowadziły do odwołania wyścigu na torze Imola.
Z powodu powodzi, które nawiedziły północno-wschodnie Włochy, a które zostały spotęgowane przez ubiegłoroczną suszę, śmierć poniosło 14 osób, a ponadto uważa się, że dach nad głową straciło około 20 tysięcy ludzi.
Po ulewnych opadach deszczu woda wystąpiła aż z 23 brzegów rzek, wliczając w to rzekę Santerno, która płynie tuż obok padoku toru Imola.
Z powodu tej klęski żywiołowej zdecydowano się anulować tegoroczny wyścig i przez kilka dni teren padoku był niedostępny. Gdy woda zaczęła opadać, personel, który zdążył przybyć na miejsce, zabrał się do demontażu konstrukcji i przygotowania transportu do Monako, gdzie wyścig zaplanowano już w przyszły weekend.
Po tym, jak Ferrari przekazało milion euro Agencji Bezpieczeństwa Terytorialnego i Ochrony Ludności Regionu Emilia-Romania, taką samą kwotę zdecydowała się podarować sama Formuła 1. Dodatkowo, wspólnie z 10 zespołami i organizacją toru Imola, przekazano żywność, która została przygotowana na cały weekend wyścigowy, do banków żywności utworzonych dla osób dotkniętych powodzią.
„Urodziłem się i dorastałem we wspaniałej okolicy Emilii-Romanii, miejscu, które przeżywa jedne z najsmutniejszych chwil w swojej historii”
– powiedział Stefano Domenicali, szef F1, który mieszka w Imoli. Sytuacja społeczności w regionie jest straszna, ale wiem, że odporność i pasja mieszkańców regionu, podobnie jak wielu innych we Włoszech, zwycięży w tym kryzysie”.
„Musimy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby wesprzeć ich w tym trudnym czasie i właśnie dlatego też przekazujemy darowizny, aby wesprzeć działania pomocowe tu na miejscu. W imieniu całej społeczności Formuły 1, moje myśli są ze wszystkimi poszkodowanymi i chcemy podziękować służbom ratunkowym za ich niesamowitą pracę”
.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.