Bottas potrzebuje cudu, aby pokonać Hamiltona w mistrzostwach

Awaria układu napędowego uniemożliwiła Valtteriemu Bottasowi ukończenie niedzielnego wyścigu Formuły 1 na torze Nürburgring. Zdobywca pole position miał okazję zmniejszyć swoją stratę do lidera klasyfikacji generalnej Lewisa Hamiltona, lecz zamiast tego stracił 25 punktów i na zaledwie sześć wyścigów przed końcem traci już 69 oczek.

Taka różnica sprawia, że nawet wygranie wszystkich pozostałych rund i zdobycie punktów za najszybsze okrążenia nie wystarczą do tego, by wyprzedzić Hamiltona na koniec sezonu. Bottas musi więc liczyć na pech swojego zespołowego kolegi lub podjęcie regularnej walki przez zespół Red Bull.

„Strata do Lewisa w punktacji jest już dość duża, więc potrzebowałbym cudu, ale jak zawsze, nie ma sensu się poddawać” – powiedział Bottas. „Muszę dalej prezentować wysoki poziom i cały czas się starać. To po prostu rozczarowujące, to najlepsze słowo”.

Bottas prowadził przez pierwsze dwanaście okrążeń nim wyprzedził go Hamilton, lecz Fin jest przekonany, że mógł odzyskać prowadzenie: „Nowe opony zaczynały spisywać się coraz lepiej i miałem nadzieję, że wyprzedzę go po jego zjeździe do boksów. Wszystko wciąż było w grze, ale wtedy poczułem spadek mocy. Przejechałem jeszcze kilka okrążeń, żeby sprawdzić, czy będzie jakaś poprawa, ale nic nie mogliśmy zrobić”.

Źródło: racer.com, Z wykorzystaniem informacji prasowej Daimler

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze