Szef programu Audi w Formule 1 Adam Baker przyznał, że niemiecka firma jest zainteresowana ściągnięciem do siebie Carlosa Sainza Jr, jako etatowego kierowcy. Australijczyk zaznacza jednak, że do momentu wejścia jego zespołu do F1 wiele się jeszcze może zmienić.
W poniedziałek 17 października w Madrycie została zorganizowana konferencja Audi, na której przedstawiono plany programowe niemieckiego producenta na swoje zaangażowanie w Formule 1. Baker w szczególności przedstawiał wyzwania, z jakimi musi się mierzyć firma z siedzibą w Ingolstadt: „Chcemy być konkurencyjni od samego początku, ale jesteśmy realistami”
– powiedział szef projektu Audi F1. „Rozumiemy ogrom wyzwania, które stoi przed nami. Jesteśmy świadomi, ale chcemy pokazać, że potrafimy pracować i osiągnąć sukces. Dobrze wiemy, jakie są wyzwania. Spodziewamy się wygrać [Grand Prix] w trzecim roku, a jeśli porównać nas z innymi producentami, to różnica polega na tym, że oni teraz próbują dostosować się do bilansu swoich kosztów”
.
„Muszą łączyć, opracowując nowe modele i przestrzegając ograniczeń finansowych. A w naszej pozycji do 2026 roku mogą wyniknąć z tego pewne korzyści. Ale trzy lata wydaje się realistycznym terminem”
.
Baker potwierdził również, że już trwają prace nad silnikiem, który finalnie zostanie wykorzystany w sezonie 2026, a pierwsze testy przejdzie na jednym z hiszpańskich torów w połowie 2025 roku: „Formuła 1 przechodzi transformację. Chcemy być częścią tej zmiany i wykorzystać F1, jako platformę do zaprezentowania naszych możliwości technologicznych. Już pracujemy nad silnikiem. Co do reszty to szukamy rozwiązań kompromisowych, bo pełny regulamin techniczny zostanie opublikowany dopiero w 2024 roku, gdzie będziemy mogli zobaczyć wszystko, co dotyczy podwozia. W naszych planach jest rozpoczęcie testów na torze w połowie 2025 roku, prawdopodobnie w Hiszpanii. Ale cały nasz program jest teraz w fazie szkicu”
.
Wciąż nie jest potwierdzone, z jakim zespołem Audi dołączy do stawki Formuły 1. Nie jest tajemnicą, że najbardziej prawdopodobne wydaje się połączenie niemieckiej marki z Sauberem, ale trwają również rozmowy, aby zaopatrywać w silnik więcej zespołów, co może wymagać regulamin: „Na początku będziemy współpracować z istniejącym partnerem i podamy więcej szczegółów przed końcem roku. Przepisy mogą wymagać od nas dostarczania silników innym zespołom, ale teraz koncentrujemy się na naszym programie pracy. Nie możemy mówić jednak tylko o Sauberze”
.
Szef programu Audi podczas konferencji został zapytany również o potencjalnych kierowców, którzy mogą być brani pod uwagę przy obsadzaniu foteli na sezon 2026 i padło tylko jedno konkretne nazwisko, należące do urodzonego w Madrycie kierowcy: „Byłoby wspaniale, gdyby Carlos Sainz Jr współpracował z nami, jest bardzo dobry, ale do 2026 roku jeszcze daleko. Rozumiemy, że wszystkich interesują nazwiska kierowców, ale trudno powiedzieć, jak będą się rozwijać wydarzenia między dniem dzisiejszym, a 2026 rokiem. Jednak przy takim projekcie ważna jest współpraca z doświadczonymi profesjonalistami”
.
Obecny kontrakt Sainza z Ferrari wygasa z końcem sezonu 2024. W przypadku dołączenia Hiszpana do Audi w sezonie 2026 będzie on miał 32 lata.
Źródło: soymotor.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.