Valtteri Bottas przerwał impas zespołu Alfy Romeo pod względem braku zdobywania punktów w wyścigach. Fin w Grand Prix Włoch przeciął linię mety na dziesiątym miejscu i dopisał do swojego dorobku jeden punkt.
W obecnym sezonie Alfa Romeo zmaga się konkurencyjnym tempem i jedynie przy sprzyjających okolicznościach jest w stanie walczyć o czołową dziesiątkę. Ostatnim wyścigiem, w którym kierowca szwajcarskiego zespołu znalazł się na punktowanej pozycji, było Grand Prix Kanady w połowie czerwca, co potwierdza tylko, jak ciężka jest tegoroczna kampania dla zespołu: „Celem były punkty i udało nam się to osiągnąć. Miło jest wrócić do pierwszej dziesiątki, minęło trochę czasu, pomimo całej naszej ciężkiej pracy, a ten punkt jest dla wszystkich w Alfa Romeo”
– powiedział Bottas. „Może to tylko jeden punkt, ale jest to dobra nagroda za pracę wykonaną, która odmieniła nasz weekend, a także za wsparcie naszej ekipy z trybun”
.
Kluczem do zdobycia punktu był czysty wyścig i tempo wyścigowe, które okazało się lepsze od tego na pojedynczym okrążeniu, jakie prezentuje model C43: „To był czysty wyścig z naszej strony. Nasze tempo nieznacznie poprawiło się w porównaniu z kwalifikacjami i zrealizowaliśmy naszą strategię, która pozwoliła nam jechać w czystym powietrzu. Uniknęliśmy również kłopotów. Ogólnie rzecz biorąc, można śmiało powiedzieć, że był to dobry dzień w biurze i dobry sposób na zakończenie europejskiego sezonu”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.