Szef zespołu Scuderia Ferrari Frederic Vasseur stwierdził, iż nie wyklucza w przyszłości ponownej współpracy z Carlosem Sainzem Jr. Francuz chwali za dotychczasowe zaangażowanie w zespół Madrytczyka i uważa, ich drogi mogą się jeszcze skrzyżować.
Po podpisaniu kontraktu między Ferrari a Lewisem Hamiltonem na 2025 rok i przedłużeniu umowy z Charlesem Leclerkiem stało się jasne, że dla Sainza sezon 2024 będzie ostatnim w czerwonych barwach. Kierowca z nr 55 swoją przygodę w F1 będzie kontynuował w ekipie Williamsa obok Alexa Albona. Przynajmniej przez pewien czas.
Nie tak dawno Hiszpan wysłał jasny sygnał, że widziałby siebie powracającego do Maranello, a teraz szef włoskiego zespołu stwierdził, iż taki scenariusz nie jest wykluczony: „Mam ogromny szacunek dla Carlosa, za to, co zrobił dla zespołu w ostatnich latach, ale głównie za ostatnie dwa lata, gdy byłem szefem zespołu”
— powiedział Vasseur. „Doskonale widzę, co zrobił w zeszłym roku, głównie, gdy mieliśmy problemy. Potrafił zmusić zespół do powrotu na pole position na Monzy i do zwycięstwa w Singapurze. To prawdopodobnie również skłoniło Charlesa do reakcji i zdobył wtedy [wiele] pierwszych rzędów [na starcie] z rzędu”
.
„Był wyraźną częścią odbudowy zespołu w zeszłym roku i w tym sezonie radzi sobie bardzo dobrze. Doskonale wiem, że sytuacja nie była łatwa na początku sezonu, ale jest mega profesjonalistą. Rozmawialiśmy zeszłej zimy i wspólnie zgodziliśmy się naciskać do ostatniego zakrętu ostatniego okrążenia [sezonu] i obecnie radzi sobie bardzo dobrze”
.
Francuz dodał, że „na pewno”
chciałby ponownie pracować z Sainzem w przyszłości, gdyby nadarzała się okazja, powtarzając, że decyzja o zastąpieniu go Hamiltonem „nie była łatwa”.
„Jestem więcej niż zadowolony, że mam Carlosa [w zespole] i będę utrzymywał z nim bardzo dobre relacje”
.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
