Frederik Vesti, kierowca ART Grand Prix, podczas sobotniego wyścigu sprinterskiego po raz pierwszy wygrał rywalizację w Formule 2. Jak zapowiada, nie zamierza na tym poprzestać.
„Czuję się naprawdę świetnie. Wykonaliśmy kawał dobrej roboty, żeby dotrzeć tu, gdzie jesteśmy teraz”
– komentował Duńczyk. „Już w Barcelonie zrobiliśmy duży krok naprzód. Oczywiście – początek mojej kariery w F2 był ciężki, więc jestem naprawdę szczęśliwy z tego co osiągnęliśmy. Było to zwycięstwo w wyścigu sprinterskim, teraz będę starał się o triumf w wyścigu głównym, więc nie powiedziałbym, że jest to najważniejsze zwycięstwo w mojej karierze, jednak na pewno jest to coś ważnego i postaram się naciskać jeszcze bardziej”
.
Po starcie z drugiego pola, Vestiemu udało się przebić na pierwszą pozycję. Błąd popełniony w pierwszym zakręcie utrudnił kierowcy walkę o zwycięstwo, jednak jego bolid prowadził się na tyle dobrze, że Duńczyk pozostał spokojny.
„Miałem naprawdę świetny start. Do pierwszego zakrętu jechałem jako pierwszy, jednak w pierwszym zakręcie pojechałem trochę zbyt agresywnie. Nie spodziewałem się aż tak dużego uślizgu. Możliwe również, że byłem na złym biegu. Po prostu leciałem w stronę bariery i z całych sił musiałem hamować, podczas gdy reszta stawki jechała już z gazem w podłodze. Właśnie wtedy straciłem dwie pozycje. W samochodzie czułem się jednak dobrze i nie byłem zestresowany tym, że popełniłem błąd”
.
P1 in Baku!🏆 What. A. Race! Really enjoyed every lap of that race! Huge thank you to @ARTGP and this win is dedicated to Michael Mortensen my long time sponsor. Thank you❤️#Formula2 #Formula1 #BakuGP
— Frederik Vesti Official (@frederik_vesti) June 11, 2022
📸: @DutchPhotoAg pic.twitter.com/SCsUz84q5W
Vesti w tym wyścigu popisał się kilkoma dobrymi manewrami, raz wyprzedzając po zewnętrznej Jake Hughesa, następnie wykorzystując błąd Jehana Daruvali.
„Jeśli chodzi o manewr na Hughesie, wydawało mi się, że wyprzedziłem go bardzo późno. Chciałem jak najszybciej znaleźć się przed nim, żeby nie pozwolić Jehanowi odjechać. Hughes był bardzo szybki na prostych i właśnie to sprawiało, że miałem problem go wyprzedzić, jednak ostatecznie się to udało”
.
„Oczywiście, samochód bezpieczeństwa bardzo pomógł zbliżyć mi się do Jehana i kiedy zobaczyłem, że zblokował koła na dojeździe do pierwszego zakrętu wiedziałem, że to moja szansa, żeby objąć prowadzenie”
.
Źródło: Konferencja prasowa po wyścigu sprinterskim
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.