Edoardo Mortara oraz Maximilian Günther zostali ogłoszeni kierowcami zespołu Maserati w Formule E. Choć angażu kierowcy ścigającego się pod szwajcarską flagą spodziewała się większość motorsportowego świata, tak angaż Niemca jest w tym przypadku sporym zaskoczeniem.
Od nowego sezonu Formuły E ROKiT Venturi Racing stanie się ekipą sygnowaną marką Maserati. Współpraca ogłoszona podczas kwietniowego e-Prix Rzymu pozwoliła na pojawienie się w sporcie kolejnej głośnej marki, co idealnie zbiega się z debiutem trzeciej generacji bolidów FE. Od kilku miesięcy było również jasne, że skład ekipy ulegnie zmianie. W poprzedniej kampanii ekipę Venturi tworzyli Edoardo Mortara oraz Lucas di Grassi. Atmosfera między tą dwójką była gęsta, a apogeum konfliktu miało miejsce podczas e-Prix Monako. Ostatecznie już w sierpniu dowiedzieliśmy się, że mistrz Formuły E z sezonu 2016/2017 odejdzie do Mahindry.
To wtedy też nasiliły się plotki, o których mogliśmy słyszeć już od maja. Według nich, do Mortary w ekipie Maserati MSG Racing dołączyć miał Antonio Giovinazzi. Mimo rozczarowującej kampanii w barwach Dragon/Penske zakończonej bez choćby ani jednego oczka, Włoch posiada mocne nazwisko, dzięki któremu nadal był rozpatrywany jako dobry kandydat. Szukające zastępstwa za di Grassiego Maserati ostatecznie nie postawiło jednak na Włocha, co było niemałym zaskoczeniem. Ostatecznie obok Mortary w przyszłym sezonie Formuły E będzie jeździć Maximilian Günther, posiadający już czteroletnie doświadczenie zawodnik, który w sezonie 2021/2022 reprezentował barwy ekipy Nissan e.dams. Günther może się również poszczycić mianem najmłodszego zwycięzcy wyścigu w FE.
„Od dołączenia do zespołu w Sezonie 4 stał się on dla mnie domem i jestem naprawdę szczęśliwy, że będę mógł kontynuować moją przygodę z grupą tak pracowitych i utalentowanych ludzi w przyszłości”
- przyznał Edoardo Mortara. „Ostatnie pięć sezonów to jedne z najlepszych lat mojej kariery, nie mogę doczekać się budowania na naszych poprzednich sukcesach w bolidach Gen3. Jako Szwajcar i Włoch, reprezentowanie Maserati to dla mnie prawdziwy zaszczyt”
.
„Jestem dumny z faktu, że dołączam do rodziny Maserati u boku Edo. Jestem pełen podziwu dla tego zespołu w uwagi na ich osiągnięcia w ostatnich sezonach - byli trudni do pokonania i całkowicie zasłużyli na tytuł wicemistrzów świata. Zaszczytem jest być częścią powrotu Maserati jako marki do wyścigów i pragnę wraz z innymi zbudować coś naprawdę trwałego”
.
Maserati MSG Racing zastąpi w stawce zespół ROKiT Venturi Racing, który w zeszłym sezonie mógł cieszyć się z tytułu wicemistrzów świata konstruktorów. Dodatkowo Edoardo Mortara zajął 3. zaś Lucas di Grassi 5. lokatę w klasyfikacji kierowców.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.