Palou wystartuje z pole position do GP Monterey

Álex Palou po raz pierwszy w karierze wystartuje z pole position do GP Monterey. Pierwszą trójkę kwalifikacji uzupełnili Kyle Kirkwood i Felix Rosenqvist. Do finałowej części czasówki nie awansował żaden z kierowców Penske.

Laguna Seca to ulubiony obiekt wielu kierowców. Liczy nieco ponad 3,5 kilometra i jest kojarzony przede wszystkim z zakrętów zwanych zbiorczo «Korkociąg», w których droga opada łącznie o 18 metrów, co odpowiada ponad pięciu piętrom. Od powrotu tego toru do kalendarza w 2019 roku w kwalifikacjach triumfowali Felix Rosenqvist, Will Power i dwukrotnie Colton Herta.

Przed weekendem McLaren po raz kolejny w tym sezonie wstrząsnął światem IndyCar. Théo Pourchaire został zwolniony, pomimo podpisanego kontraktu na cały sezon, a jego miejsce zajął Nolan Siegel. Francuz podzielił los Davida Malukasa, któremu podziękowano, mimo że nie przejechał żadnego wyścigu w barwach papai. Amerykanin zdołał jednak wrócić do stawki i od wyścigu na Laguna Seca aż do końca sezonu będziemy go oglądać w barwach Meyer Shank Racing #66.

W treningach wszyscy kierowcy testowali limity, co często prowadziło do wyjazdów na żwirowe pobocza. Pierwszą sesję wygrał Scott McLaughlin przed Coltonem Hertą i Álexem Palou. W drugim treningu na szczycie tabeli z czasami znalazł się Herta przed Powerem i Palou. Poważnie wyglądający wypadek miał Christian Rasmussen, który nie utrzymał swojego bolidu na torze i uderzył w barierę z opon.

BIG contact for the No. 20!@ChristianR_DK has damage after sliding into the Turn 10 tire barrier.

📺: #INDYCAR practice on Peacock pic.twitter.com/TClravwT5S

— NTT INDYCAR SERIES (@IndyCar) June 22, 2024

Pierwszą grupę kwalifikacji utworzyli kierowcy z parzystych miejsc z drugiego treningu. Najlepszym czasem popisał się Romain Grosjean, kończąc sesję na pierwszym miejscu. Za Francuzem znaleźli się Alex Rossi, Marcus Armstrong, Scott Dixon, Scott McLaughlin i David Malukas, który już w swoich pierwszych kwalifikacjach dla MSR zdołał awansować do Top 12. Już na rywalizacji w grupach udział w czasówce zakończyli lider klasyfikacji generalnej Will Power i nowy nabytek McLarena Nolan Siegel, który zdołał wyprzedzić jedynie Sting Ray Robba.

W drugiej grupie również nie obyło się bez niespodzianek. Najszybszy okazał się Álex Palou przed Coltonem Hertą i Kylem Kirkwoodem. Awansowali również Pato O’Ward, Felix Rosenqvist i Christian Lundgaard. Wolne sobotniego wieczoru już na tym etapie zapewnili sobie Josef Newgarden, który w poprzednim wyścigu był drugi, oraz Linus Lundqvist, który przed dwoma tygodniami świętował zdobycie pole position.

Po pierwszych przejazdach na twardszej mieszance w sesji Top 12 na czele tabeli znajdował się Herta przed Palou i Grosjeanem. Okrążenia na oponach z czerwonym paskiem jak zwykle przemieszały stawkę i to Palou ostatecznie wygrał Q2 i pewnie awansował do finałowej batalii o pole position. Skład «Fast Six» uzupełnili Kyle Kirkwood, Colton Herta, Felix Rosenqvist, Alex Rossi, który rzutem na taśmę wyrzucił z topowej szóstki Scotta McLaughlina, i Christian Lundgaard.

Po przejazdach na używanych oponach na górze tabeli znajdował się Kirkwood przed Rossim i Palou, jednak nie były to reprezentatywne czasy. Jako pierwszy poprawił się Herta, który został po chwili przebity przez Palou. Jedyną osobą na tym torze, który był w stanie poprawić ten czas był sam Hiszpan, który jednak widząc, że nikt nie jest w stanie mu zagrozić odpuścił, by spokojnie dowieźć bolid do alei serwisowej i zacząć świętować zdobycie szóstego pole position w IndyCar. Pierwszy rząd uzupełni Kyle Kirkwood, drugi utworzą Colton Herta i Felix Rosenqvist, a z trzeciego ruszą Alex Rossi i Christian Lundgaard.

GP Monterey jak zwykle zapowiada się niezwykle interesująco, choć polska godzina nie zachęca do oglądania. Początek transmisji o północy w noc z niedzieli na poniedziałek.