Były mistrz Formuły E Lucas di Grassi weźmie udział w dwóch ostatnich rundach Deutsche Tourenwagen Masters na torach Hockenheim i Norisring. Będzie to pożegnanie Brazylijczyka z zespołem Abt Sportsline, dla którego startował w elektrycznych wyścigach.
„Od dawna myśleliśmy nad tym, co możemy zrobić na pożegnanie Lucasa”
– powiedział właściciel ekipy Hans-Jürgen Abt. „Wpadliśmy na pomysł, aby dać mu weekend w DTM, a potem przerodziło się to w dwa weekendy i cztery wyścigi”
.
Będzie to debiut w DTM dla di Grassiego, który rozstał się z Audi po wycofaniu się producenta z Formuły E. Od kolejnego sezonu 2021/2022 będzie reprezentować zespół Venturi: „To typowe dla Abt. Takie relacje są w dzisiejszym sporcie rzadkością. Spędziłem z Abt Sportsline wspaniały czas w Formule E i do samego końca miałem nadzieję, że zostanę z nimi, nawet po wycofaniu się Audi. Nie udało się, ale jestem podekscytowany, że nasza przygoda potrwa jeszcze przez dwa weekendy DTM. To pokazuje również, że być może czeka nas coś więcej w przyszłości”
.
Di Grassi wolał pozostać w Formule E niż kontynuować współpracę z Audi w innych wyścigach, ze względu na aspekt ekologiczny. Choć Brazylijczyk zapowiadał, że nie zamierza więcej ścigać się autami z silnikami spalinowymi, znalazł kompromisowe rozwiązanie – dwutlenek węgla powstały w wyniku jego startów w DTM będzie zrekompensowany poprzez kredyty węglowe, chroniące las amazoński.
Abt Sportsline wystawi zatem cztery samochody – di Grassi dołączy do regularnie startujących Kelvina van der Linde, Mike’a Rockenfellera i Sophii Flörsch.
Źródło: abt-sportsline.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.